niedziela, 12 maja 2013

Stołek marynarza, czyli metamorfoza!

Witam Wszystkich w niedzielne popołudnie :)

Dziś chciałabym pokazać, zapowiadaną na Facebooku, metamorfozę pewnego, dziadkowego stołeczka. Jestem z niej bardzo dumna i nie mogłam się doczekać, kiedy w końcu uda mi się sporządzić o nim posta.

O właśnie takiego:


Jest on na prawdę niewielkich rozmiarów. Dodatkowo mój kochany dziadzia, przyciął mu nieco nóżki. Pierwszym pomysłem było, aby ozdobić go metodą serwetkową. Jednak, gdy chwyciłam za pędzel i farby, koncepcja się całkiem zmieniła. 


Najpierw powstało czerwone siedzisko, następnie granatowe nóżki. 


Kolejnym etapem były białe prostokąciki. Niestety za bardzo się pospieszyłam i jak przykleiłam taśmę do ich namalowania, to później razem z nią poschodziło trochę czerwieni. Uznałyśmy jednak z mamą, że to nadaje mu uroku i postanowiłam nie naprawiać "szkód".


W czasie lakierowania wymyśliłam, że fajnie by było ozdobić stołeczek sznurkiem, aby dopełnić marynistyczny klimacik. 



Takim o to sposobem powstał mój "Stołek marynarza". Robienie go było czystą przyjemnością!


Moja siostrzyczka użyczyła mi swojego mieszkanka do sesji, 
dzięki temu wszystko pięknie się komponuje :).

Dziękuję Madziu!



10 komentarzy:

  1. Rewelacyjny! Ten sznurek dodaje mnóstwa uroku :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W ogóle myślałam o takim grubszym, ale w sklepie dostałam tylko taki i już nie mogłam czekać dłużej na szukanie innego! ;)

      Usuń
  2. Wspaniała metamorfoza. A to ostatnie zdjęcie super. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest cudny i z tą żaglówką wygląda bajecznie :)!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Mały stołeczek, a duży efekt :) W sam raz dla małego marynarza :) Bardzo fajnie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  5. metamorfoza rewelacyjna! szok! ;D śliczny!

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny,uroczy po prostu brak mi słów :)))))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...