Jeszcze przed Świętami,
na zajęciach z Kompozycji florystycznych
robiliśmy wianki.
Jako, że wcześniej nie miałam czasu mojego sfotografować,
dopiero dziś publikuję zdjęcia na blogu.
Miał wisieć na drzwiach,
ale w końcu zamiast na klatce schodowej,
Święta spędził z nami w salonie :).
Zrobiony jest na słomianej podstawie, owiniętej wstążkami oraz mchem.
W dolnej części ozdobiony różnymi szyszkami, gałązkami modrzewia, owocami platana, gwiazdkami anyżu, a także małymi bombeczkami.
A dziś powędrował do piwnicy i tak będzie czekał na przyszły rok!
Ojej, przepiękny jest! Bardzo mi się podoba połączenie tej leśno-świątecznej kompozycji z kolorami wstążek :) Zazroszczę!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :), a jaka przyjemność tworzenia :)
UsuńŚliczny wianuszek:)
OdpowiedzUsuńTworzenie z mchu jest bardzo przyjemnym zajęciem :) a tej zimy jest ogólnie dostępny:)
Pozdrawiam.