Znowu gdzieś zaginęłam...
a powodem tego jest...
ogrom pracy,
gdyż sezon ogrodowy rozpoczął się na dobre.
Zamiast w domu przy filcu,
możecie mnie znaleźć w ogrodzie przy roślinach :)
Z zaległych prac,
mam do pokazania podkładki pod kubki.
Do ich zrobienia użyłam filcu, filcu i filcu, wełny czesankowej oraz nitki i igły!
Kuleczki filcowane na mokro :D
Podkładki zgłaszam na wyzwanie
Miłego weekendu!
:)