piątek, 6 grudnia 2013

Mam już rok!

Tak, tak, nie ja, ale mój BLOG!
Ja mam tylko trochę więcej... ;) ale dziś nie o mnie tylko głównie o NIM!
Jak zaczynałam, nie miałam pojęcia, 
że stanie się on,
tak ważnym elementem w moim życiu.
A co istotne, 
że uda mi się go pisać i pisać, 
aż tak długo..., 
a co więcej i co chyba ważniejsze, 
że będę wstanie stworzyć tyle prac, 
aby móc je tutaj zaprezentować. :)
Tradycyjnie musi się pojawić trochę statystyk, 
bo to co ja śledzę na co dzień,
nie jest widoczne dla czytelników.

Dane z dnia 5.12.2013, godz. 18:42 :)

Zdaję sobie sprawę, że te statystyki nie są tak do końca prawdziwe, ale i tak jestem dumna!


Bardzo się cieszę, że są ze mną "Obserwatorzy" i dziękuję im bardzo...
Wiem także, że jest ich trochę więcej niż ta liczba na dole :)
To daje niezwykłą satysfakcję i poczucie, że warto iść dalej w tym kierunku!

Dodatkowo mamy dziś bardzo miły, mikołajkowy dzień :)
Aby uczcić te wyjątkowe okazje...
przygotowałam  małe DIY :)
Czyli przepis na Całkiem Świętego i Brodatego Mikołaja!
Postanowiłam, że fajnie będzie pokazać osobą, 
które na co dzień do mnie zaglądają, 
jak powstają moje prace - aktualnie bombki.

1. Potrzebne elementy 
(niestety zapomniałam umieścić na zdjęciu podstawowy element, 
czyli kulkę styropianową - u mnie średnica 6 cm - wybaczcie )

2. Zarysowujemy oczy, nos, brodę, czapkę oraz zaczynamy filcowanie.

3. Najpierw okolice oczu cielistym kolorem, a następnie białym same oczka.

4. Przyszedł czas na nochal, czyli filcujemy kuleczkę :) 
i ją przyfilcowujemy (moje słowotwórstwo?) do twarzy Mikołaja.

5. Teraz czapka.
Przymierzamy kawałek filcu i sklejamy, tak aby u góry była dziurka. 
Nie przejmujemy się nadmiarem, potem go przytniemy.

6. Ubieramy Mikołajka w czerwoną wełnę czesankową.

7. Broda!

8. Przyklejamy czapkę oraz wcześniej zrobione futerko z białej wełny czesankowej.


9. Tasiemka, dzięki której Mikołaj zawiśnie na naszej choince.

10. I wisienka na torcie, czyli bąbelllo!

I o to cała moja propozycja:

I komu dziś przyniósł dużo prezentów?

Moje DIY zgłaszam na wyzwanie do dziewczyn z Addicted to crafts :)


Wam życzę dużo prezentów,
a sobie kolejnego roku blogowania! :)


5 komentarzy:

  1. Gratuluję pierwszej rocznicy. Mikołajek jest piekny jak i pozostałe prace. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki jest słodki! Gratuluję pierwszego roku i życzę wielu blogowych radości Pietruszko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulacje z okazji ROCZKU! Zastanawiam się czy ja tak długo wytrwam. Mikołajek jest śliczny! pozdrawiam Joanna z kolorowezycie.eu

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję! Założę się, że za rok statystiki się co najmniej potroją! Tego Ci życzę ;).

    A instrukcja zrobienia Mikołaja jest genialna i super szczegółowa. Jak bym tylko filcowała to wzięłabym się do dzieła! Może za rok? Na razie mam inną technikę w planach, ale jaką - niech to będzie tajemnica ;).

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...