niedziela, 3 maja 2015

Kwiecień plecień, poprzeplatał i szybko minął! - PODSUMOWANIE MIESIĄCA

Jakiś dziwny ten miesiąc dla mnie. Bardzo szybko zleciał, a z drugiej strony tyle się działo, że mam wrażenie, że liczył chyba... z pół roku. Tak, czy inaczej, moje robótki, zdecydowanie nie były na pierwszym miejscu. Dni coraz dłuższe i cieplejsze, dlatego jest dużo więcej ciekawych zajęć i chęci przebywania na zewnątrz.





I krótkie podsumowanie. W tym miesiącu największym powodzeniem cieszył się post o moim balkonie. Czy to znaczy, że chcielibyście więcej "zielonych" postów? :)
Cieszy mnie również fakt, iż zaglądaliście do moich nowych galerii. Mam nadzieję, że trud w ich stworzenie nie poszedł na marne i ułatwi pewne sprawy. 

W tym miesiącu zdecydowanie bardziej szalałam na Instagramie. Tam, trochę bardziej prywatnie, świątecznie, kulinarnie...


Taki był mój kwiecień. Ciekawe co przyniesie maj ;) 

2 komentarze:

  1. Przegapiłam Twój balkonowy post, ale już nadrobiłam zaległości :P Wyszło bardzo przyjemne miejsce do relaksu i pietruszka jest - sprawdziłam :P a i jeszcze znalazłam tę kuszącą lemoniadę, którą za jakiś czas wypróbuję :) Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lemoniadę bardzo polecam :) Ostatnio w ogóle często miksuję wodę z różnymi owocami, jest dużo smaczniejsza niż soki i ma witaminy w przeciwieństwie do samej wody. Od kilku dni prawie cały czas pada, więc rośliny pływają :( Mam nadzieję, że to przetrwają!

      Usuń

Dziękuję za Twój komentarz :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...