Miał być post na Pierwszy Dzień Wiosny, ale nie wyszło...
Dopiero dziś się udało, bo ostatni czas, był bardzo rodzinny i domowy :)
Miśka od początku do końca wyprodukowana własnoręcznie! Posiłkowałam się różnymi tutorialami, ale jak zwykle nie potrafiłam pozostać im wierna. Zmiksowałam kilka maskotek, pododawałam swoje pomysły i w końcu wyszła taka moja!
Mam prawie dwutygodniową przerwę od szydełkowania i wszelkich innych prac, dlatego rączki już aż rwą się do pracy!
jejku, jak Ci się udają takie idealnie krągłe kule jak ta głowa misia?
OdpowiedzUsuńSama nie wiem, tak jakoś wyszło... ;)
UsuńJest urocza! Ubrana w bardzo wiosenne kolorki.
OdpowiedzUsuńPiękne kolory i super projekt! Rezultat: uroczy, wiosenny miś.
OdpowiedzUsuńJakie zwierzątko będzie następne? :)