sobota, 26 stycznia 2013

Filcowe zakładki do książek

Żeby tak nie zanudzić wszystkich moim filcowaniem, w końcu po tylu monotematycznych postach chciałam pokazać coś innego. Choć podkreślam, że moja miłość do filcowania nie słabnie i codziennie coś tam sobie skubię. 
A więc prezentuję zakładki do książek, które uszyłam jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia. Pomysł na taką niecodzienną formę zapożyczyłam z innego bloga (domnagorce.blogspot.com). Do ich wykonania potrzebowałam filcu, igły, nici i kleju. Jedną podarowałam mamie, a druga umila mi czas pod czas nauki włoskiego...









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twój komentarz :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...