wtorek, 14 maja 2013

Tulipanki

Dziś udało mi się jeszcze złapać moje tulipanki. 
Bałam  się, że przegapimy ich kwitnienie.
Ostatnio, jak byłyśmy na działce były same pąki, a teraz już część przekwitła... :(

A o to i te, które na nas poczekały...






I jeszcze nasza maleńka jabłonka ;), która w zeszłym roku, pierwszy raz, miała aż 7 owoców!


Nie ma to jak wiosna!






2 komentarze:

  1. Piękne!!! Pietruszko, a nasze zeżarł pies, dosłownie!! 5 miesięczny owczarek Dinuś (nazywany ogrem), skrupulatnie po jednym tulipanku, wyrywał, zjadał a resztę mamie przynosił. Mama załamała ręce...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...