sobota, 23 lutego 2013

Coś pozytywnego!

U nas za oknem piękne słońce! Choć kolejną zawieszkę, którą chciałabym dziś pokazać, robiłam w całkiem innej aurze. Przedwczoraj nawet tutaj śnieżyło, wiało i grzmiało. Pogoda zmienna i kapryśna, raz wiosna raz zima. A ja już myślę o stokrotkach! W sklepach można kupić prymulki, hiacynt, tulipany, a nawet moje ukochane stokrotki. Ale w doniczce, to nie to samo, co w parku na trawniku :). A o to inspirujące zdjęcie z mojej pracy magisterskiej.

A teraz sama zawieszka z jednej 
i drugiej strony.

Materiały zużyte do zrobienia zawieszki: gruby i cienki filc, wełna czesankowa, tasiemki, cekin i cyrkonie.


 Zawieszkę chciała bym zgłosić na Wyzwanie - coś pozytywnego w Silesian Craft.

A taki robię bałagan w szale twórczym!   ;).





5 komentarzy:

  1. Naprawdę miałaś za oknem słońce? Aż trudno mi uwierzyć, strasznie Ci zazdroszczę. U mnie nieustannie sypie śnieg. Zawieszka świetna! Na pewno pomoże w oczekiwaniu na wiosnę :)
    Dziękuje za udział w wyzwaniu Silesian Craft. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słońce było do południa, a pod wieczór śnieg z deszczem! Poszliśmy na spacer i wróciliśmy cali mokszy. Tako to jest ta zima ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomysłowa zawieszka. Dziękuję za udział w wyzwaniu Silesian Craft

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też robię taki twórczy bałagan :P. Gdzie kupiłaś te wstążeczki nawinięte na kartonik w tym dużym pudle:)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wstążeczki zakupiłam w Słowenii, ale są firmy Rayher, też u nas dostępne :) A tam był taki wybór!!!!

      Usuń

Dziękuję za Twój komentarz :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...